Świerk
12 stycznia 2017 r.
/ 6 min. czytania
Nowy właściciel zakupił mnie razem z ziemią w doniczce, zapakował do dużego auta i z piskiem opon ruszył przed siebie. Z tyłu, tam gdzie byłem usadowiony, rzucało mną i innymi sprzętami ogrodowymi we wszystkie strony.
„Od zawsze wiadomo, że drzewa powinny rosnąć w lesie, a nie w ogrodzie! Zwłaszcza jeśli ten ogród znajduje się w centrum dużego miasta!”. Z tym poglądem zgadzają się nie tylko zwierzęta, ale także same rośliny. Mimo to historia, jaką zaraz usłyszycie, opowiada o pewnym drzewku, które, chociaż na początku popierało to stwierdzenie, to jednak w ostateczności swój osąd całkowicie zmieniło. Posłuchajcie więc historii przydomowego świerku: To dziwne, ale nie pamiętam ani swoich narodzin, ani nawet jakichkolwiek chwil z wczesnego dzieciństwa. Bardzo tego żałuję, bo chyba sami się ze mną zgodzicie, że chwila, w której z maleńkiego zagłębionego w leśnej ściółce...
Chcesz dowiedzieć się więcej?
Dostęp do pełnej treści materiałów wymaga subskrypcji. Dołącz do naszej społeczności już dziś!
Subskrybuj teraz
Masz już konto?
Zaloguj się!