logo Uzyskaj dostęp Co nowego w Pracowni

Pytanie do eksperta

Dzień dobry, mam w przedszkolu dziewczynkę /4,5 roku/. Od trzech miesięcy obserwuję nasilone zachowania o charakterze masturbacji. Dziewczynka była konsultowana przez psychologa, który uznał te zachowania za rozwojowe, ale mnie niepokoi nasilanie się tych zachowań. Poza tym dziewczynka jest pobudzona ruchowo, nieuważna, szuka mocnych bodźców dotykowych, obija się o kolegów. Mama nie zgadza się na dalszą diagnozę. Czy mogę w jakiś sposób wyciszyć zachowania dziecka?

Odpowiedź: W tym wieku masturbacja, która się pojawia ma najczęściej rozwojowy charakter i powinna z czasem się wyciszyć. Zazwyczaj wynika ona z potrzeby poszukiwania dodatkowych intensywnych bodźców lub z nudy. Jeśli dziecko ma problem ze skupieniem się lub pozostaniem w jakiejś aktywności przez dłuższy czas, może szukać dodatkowego ujścia dla swoich napięć. Również trudności związane z radzeniem sobie z emocjami wpływają na pojawienie się masturbacji. Dzieci są zestresowane, nie radzą sobie z konfliktami i napięciami. Jeśli raz poczują się lepiej, to będą dążyły do tej stymulacji. W związku z tym, można zaobserwować ich nasilenie. W związku z tym, warto zapewniać dziewczynce dodatkowe aktywności ruchowej, żeby można było zaspokoić jej nadmierne potrzeby przedsionkowe. Skuteczne mogą w tym względzie okazać się takie ćwiczenia jak czworakowanie, pełzanie, udawanie chodu różnych zwierząt, pokonywanie torów przeszkód. Również wszelkiego rodzaju aktywności na placach zabaw, bieganie, skakanie, zabawy w berka itp. pozwolą jej dostymulować się ruchowo. Trzeba pamiętać o tym, żeby w trakcie dnia w przedszkolu organizować jej czas. Dodatkowo, konieczne staje się zapewnienie odpowiedniej stymulacji proprioceptywnej. Zalicza się tutaj masaże dociskowe, zabawy paluszkowe, dociskanie materacem, zabawy z wykorzystaniem Ruchu Rozwijającego Weroniki Sherborne. W trakcie poszczególnych działań, można dać dziewczynce piłeczki sensoryczne lub gniotki, które odwrócą jej uwagę, kiedy zaczyna się masturbować. Co ważne, o ile jest taka możliwość, można zamienić jej krzesełko na piłkę rehabilitacyjną, na które mogłaby siedzieć przy stoliku. Warto również zachęcać ją do zabaw z wykorzystaniem plasteliny, modeliny, ciastoliny, gliny, lepienia, rysowania oraz malowania farbami. Wszystkie te działania powinny zadziałać wyciszającą. Dodatkowo, warto poprosić rodziców o konsultacje z terapeutą SI, żeby możliwe stało się wdrożenie odpowiednich oddziaływań.

Autorzy

Dla prawidłowego funkcjonowania ta witryna korzysta z plików cookies, w tym dla lepszej prezentacji treści, zapewnienia sprawnego oraz bezpiecznego działania, przedstawienia spersonalizowanej oferty i promocji, a także w celach statystycznych. Kontynuując wizytę, wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej o tym, kto i w jaki sposób przetwarza te dane oraz o możliwościach zmiany ustawień przeglądarki, dowiesz się w Polityce Prywatności. Możesz zawsze cofnąć zgodę usuwając pliki cookies lub zmieniając ustawienia swojej przeglądarki.